O mnie

Hej!

Tutaj napiszę nieco o sobie, abyście mogli mnie lepiej poznać. Powiem wam również, kim jest dla mnie Michael, a także dowiecie się więcej o tematyce bloga. Dodam, że jest to mój pierwszy blog, dlatego też proszę o wyrozumiałość, aczkolwiek będę się starała prowadzić go najlepiej jak umiem. Jeśli będziecie mieli jakieś zastrzeżenia odnoście bloga, po prostu piszcie w komentarzach pod notkami, co mogłabym zmienić, lub piszcie w zakładce "Pytania do mnie", albo też wysyłajcie wiadomości na mój adres kamczi.w@gmail.com.

Na wstępie powiem, skąd wziął się pomysł na założenie bloga. Otóż, od długiego czasu nie umiem znaleźć dla siebie miejsca. Jestem typem melancholiczki, często zagłębiam się w refleksje, rozmyślam o przyszłości. Potrzebowałam znaleźć sobie zajęcie, abym mogła wyrzucić z siebie myśli. Blog wydał mi się najodpowiedniejszym wyjściem, gdyż pamiętniki zawsze mi się nudziły po jakimś czasie. Z blogiem natomiast jest inaczej, szczególnie, jeśli liczba wyświetleń z dnia na dzień się zwiększa i czytelnicy komentują posty, tym samym uświadamiając autorowi bloga, że podoba im się to, co na niego dodaje. Jednak chyba największy wpływ na podjęcie decyzji z założeniem bloga, miały również inne blogi, zwłaszcza te o Michaelu. Niektóre z nich bardzo mnie inspirowały i odwiedzam je regularnie.

Michaelem interesuję się niestety dopiero od jego śmierci. Jednak nie było to chwilowe 'uwielbienie', bo taka była moda. Darzę Michaela miłością i szacunkiem, jako artystę i wspaniałego człowieka i wiem, że to nigdy nie przeminie. Jest mi zwyczajnie przykro patrząc, jak na forach o Michaelu, zaraz po jego śmierci wzrastała liczba użytkowników, natomiast już rok później ta liczba zaczęła diametralnie spadać. Michael był przy mnie w tym najbardziej burzliwym okresie mojego życia, kiedy kształtował się mój światopogląd i formowała osobowość. Wniósł do mojego życia bardzo dużo. Dzięki niemu zaczęłam postrzegać świat w inny, lepszy sposób. Gdybym o nim w tym czasie nie wiedziała, byłabym teraz zupełnie innym człowiekiem. W trudnych chwilach pomagał mi swoją muzyką, kiedy byłam szczęśliwa, również słuchałam jego cudownych piosenek. Dla mnie Michael jest nieśmiertelny i na zawsze taki pozostanie. Będę opowiadać o nim swoim dzieciom i postaram się przelać na nie choć odrobinę miłości do niego.

Teraz trochę konkretów odnośnie bloga. Oprócz Michaela będziecie mogli również poczytać tu na różne inne tematy, głównie związane z rysowaniem, pisaniem i fotografią, czyli moimi pasjami. W wolnym czasie uwielbiam rysować. Najlepiej czuję się w ołówku, aczkolwiek niedawno zakupiłam również kredki i teraz sprawdzam się w takowej technice. Stwierdzam, że rysowanie kredkami jest chyba nawet fajniejsze od ołówka. Uwielbiam też pisać różnego rodzaju opowiadania, wiersze, oczywiście do tzw. "szufladki". Kiedyś pisałam również książkę, niestety nigdy nie została ukończona. Na blogu będę czasem zamieszczać również swoje opowiadania, oczywiście, jeśli będą się wam podobać. :) Robię również zdjęcia, tak sama dla siebie. Nie mam nawet dobrego aparatu, tylko zwykłą cyfrówkę i w miarę dobry aparat w telefonie. Kiedyś może wrzucę też kilka zdjęć mojego autorstwa.
Co więcej mogę powiedzieć? W jak najbliższej przyszłości, najlepiej zaraz po studiach, zamierzam na stałe wyjechać z Polski. Na początek celem wyjazdu będzie zapewne Wielka Brytania, ostatecznie zaś mam nadzieję, że uda mi się wyemigrować do Stanów.

To chyba wszystko, co mogłabym powiedzieć o sobie i blogu. Zachęcam do komentowania notek, dzięki temu będę wiedziała, co powinnam zmienić i co wam się podoba. Pamiętajcie, że dopiero zaczynam. :) Pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. Powiem tak - nie czytałam (jeszcze) opowiadania, ale wydaje mi się... a w zasadzie jestem pewna, że masz dryg do prowadzenia bloga :D Przede wszystkim - szata graficzna - jest przepiękna! Wszystko Ci tu współgra - i czcionki i kolory... łał! Po drugie - widzę, że masz podobnie jak ja - Michael wpłynął na Twoją osobowość, a Ty sama lubisz rozmyślać i tworzyć.
    Mam prośbę - umieść tu proszę choć kilka swoich fotografii - jestem ich bardzo ciekawa! ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń